niedziela, 24 lipca 2011

Rozmyślania uczestników

Wy jesteście przyszłością świata! Wy jesteście nadzieją Kościoła! Wy jesteście moją nadzieją!” JP II

Jestem matką i chcę, aby moi synowie byli nadzieją świata i nadzieją Kościoła. By w swoim dojrzałym życiu byli szczęśliwi, ale by ich szczęście promieniowało na innych. By ich życie nie było puste, bezwartościowe. Widzę, jak kolonie Caritas, na które jeżdżę od lat miały wpływ na ich rozwój.
Wiele mądrego usłyszeli od Józefa i Grażyny w czasie ich trwania, widzieli jak żyje się Ewangelią. Zaprzyjaźnili się z wartościowymi ludźmi.
Nauczyli się wdzięczności, dzielenia się tym, co mogą ofiarować innym. Docenili przykład wolontariatu i nabrali chęci do podjęcia go, do oddania tego dobra jakie otrzymali. Świat potrzebuje nadziei, Caritas daje nadzieję. (Emilia, wychowawca, l. 46 , w parze z Kubą, l. 10 i Weroniką, l. 8, która dołączyła do nas, bo zgubiła swoją karteczkę).

***
Słowa Jana Pawła II, które dostałem z Olą (l. 13)-

Miłość mi wszystko wyjaśniła,
Miłość wszystko rozwiązała
dlatego uwielbiam tę Miłość,
gdziekolwiek by przebywała...


Dzisiaj wybraliśmy się do Doliny Chochołowskiej. Tam dostaliśmy karteczki z cytatami
Jana Pawła II. W tej wędrówce widziałem strumyk przez całą długą drogę. Ciągle przede mną były lasy, drzewa, góry i niebo. Słyszałem rozmowy innych ludzi. Potok, który widziałem przez cała drogę też wydawał dźwięki. Każdy mój krok, to było szurniecie o kamień. Dotykałem zimnych kamieni i cienkich, zielonych gałązek drzew. Trzymałem też białą kartkę z cytatem Jana Pawła II. Szliśmy przez las więc mogłem zrywać jagody. Czułem ich smak, popijałem zimną wodą ze strumyka. Przez całą drogę czułem zapach świeżego powietrza. Pachniały również drzewa. Szliśmy szlakiem papieskim. Potem byliśmy w dwóch kościołach, na Jaszczurówce i Krzeptówkach. Zadowoleni wróciliśmy na obiad. (Olek, l. 12)

***
Dziś poszliśmy do Doliny Chochołowskiej. Widziałam góry w oddali, lasy i kwiaty przy drodze. Widziałam potok, skały, kamienie. Słyszałam szum potoku i drzew. Czułam zimną wodę. Słyszałam rozmowy ludzi, dreptanie po ścieżce. Dotykałam kamieni i czułam jak są ostre i zimne. Piłam wodę. Czułam świeże powietrze, zapach kwiatów, liści. W lesie panował łagodny chłód .

Po drodze dostaliśmy kartki z cytatami Jana Pawła II. Każdy musiał znaleźć drugą osobę, która ma ten sam cytat i porozmawiać, co o nim myślimy i jak go rozumiemy. Ja byłam w parze z Pauliną. Dostałyśmy taki cytat: „Wymagaj od siebie, choćby inni od ciebie nie wymagali”. Ja to rozumiem tak, że na przykład, ktoś wchodzi na góry i innych nie musi obchodzić, czy on wejdzie, czy nie. Nie wiedzą, jak z nim jest. Nie muszą go popędzać. W ogóle mogą nie interesować się tym – może być im wszystko jedno. Ważne jest to , żebyśmy sami chcieli to zrobić, sami chcieli wejść na górę. Chodziliśmy szlakiem papieskim. Oglądaliśmy dwa kościoły, a potem wróciliśmy na obiad. (Marysia, l, 12, w parze z Pauliną, l. 11)

***
Wczoraj byliśmy w Dolinie Chochołowskiej. Szliśmy drogą, którą szedł sam Jan Paweł II. Ta droga nazywa się "Szlakiem papieskim". Na samym początku dostaliśmy cytaty z tekstów Papieża. Musieliśmy znaleźć osobę, która ma taki sam cytat. Ja byłam w parze z Hubertem. Na początku trudno się rozmawiało, bo nie mogliśmy zrozumieć, ale udało nam się wyjaśnić ten tekst.
Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniała je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna.
Po jakimś czasie pomyśleliśmy, że trzeba co jakiś czas iść do spowiedzi, albo przynajmniej odmówić pokutę, żeby oczyścić swoje serce i umysł. Nic nie jest idealne, nawet najdroższe rzeczy po jakimś czasie się psują. Nawet koszula się brudzi i trzeba ją uprać. (Natalia, l. 14, w parze z Hubertem, l. 14)

1 komentarz:

  1. Góry są piękne. Morze jest piękne. Masę piękna zgromadzone jest w muzeach całego świata. Ale najpiękniejszy jest człowiek wewnętrzny.

    Czekałem na każdy wasz wpis. Samo czekanie było ciekawsze niż wyścig Formuły 1. Dziękuję za każde słowo :-)

    OdpowiedzUsuń