środa, 20 lipca 2011

Dzieci listy piszą :-)


Dzieci pisały listy do mnie. To zadanie miało formę konkursu, ale pisał, kto chciał. Przynieśli aż 19 tekstów. Nagrodzone zostały wszystkie. Oto najciekawsze w formie i treści.

Na koloniach, gdy wstaniemy
co dziś będzie zgadujemy.
Może znów pójdziemy w góry,
które łamią nam pazury.
Gdy pod górę wciąż idziemy
ciągle myślę - nie dojdziemy.
Gdy na szczycie się znajdziemy
to się myśli - było warto
całą grupą chodzić zwartą,
by na górę w końcu wejść
i na szczycie trochę zjeść.
Kiedy do domu dojdziemy
do obiadu zasiądziemy.

Chodzimy też czasami w las,
by w zabawie gubić czas.
Potem wieczorne spotkanie,
żeby mieć czas na śpiewanie.
Później wszyscy idą spać,
żeby szybko rano wstać.

Na koloniach jest ciekawie
we wspólnocie i zabawie.
(Marysia, l. 12)


Gdy dojeżdżaliśmy do naszego celu, widziałam piękne góry, ale nazwę znam tylko jedną, a dokładniej Giewont. Na szczycie ma krzyż.
W piątek szliśmy do Murowańca, a potem na Wielki Staw Gąsienicowy. Strasznie się bałam i uświadomiłam sobie wtedy, że mam lęk wysokości. Na szczycie zobaczyłam staw i pani Emilia mówiła, że tam jest koniec świata. Nad wodą było 11 kaczek. Pod wodą pływał pstrąg. Woda była czysta i zimna. Dziś po śniadaniu nie poszliśmy w góry, ale za to były zawody.
Najbardziej podobała mi się konkurencja pana Krzyśka.
(Ewelina Molska, l. 10)


W Murzasichlu bardzo mi się podoba. Mam pokój z fajnymi koleżankami. Bardzo mi smakują tu obiady.
Wchodzenie na górę jest bardzo męczące, ale gdy już tam wejdę widoki są takie piękne. Bardzo tęsknię za domem, ale też chcę tu jeszcze trochę zostać. Codziennie wieczorem wspólnie bawimy się i śpiewamy, bardzo mi się to podoba. Bardzo mi się podobał Staw Gąsienicowy. Ludzie są tu bardzo mili.
Bardzo bym chciała pojechać na te kolonie jeszcze raz. Mam nadzieję, że moje marzenie się spełni.
(Ola Nieciecka, l. 11)

1 komentarz:

  1. Wiersz Marysi jako żywo kojarzy się z Marią Królową i przedwojenną resztą spisującą wrażenia z wakacji w Annopolu. Niedaleko pada jabłko od gruszki :-)

    Nieodległe są to dla mnie czasy, w sumach życiorysu(ów)!

    OdpowiedzUsuń